Dzisiaj mam do pokazania małą niespodziankę... Nowych liści nadal brak (chociaż pojawiają się już ich pierwsze znaki), ale pojawił się nowy... korzeń.
Nie jest to co prawda korzeń powietrzny, który przeważnie wyrasta z niskich konarów drzewa, ale wysoka w ostatnich dniach wilgotność powietrza pozwoliła roślinie na wypuszczenie korzenia na powierzchni ziemi :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz