Zabiegi pielęgnacyjne w tym tygodniu to przede wszystkim podlewanie :) Od poniedziałku codziennie podawałem niewielką ilość wody, tak by podstawka była sucha, ale ziemia cały czas wilgotna. Spora ilość słońca w tym tygodniu sprzyjała rozwojowi rośliny, zatem i woda była potrzebna. Dzisiaj dodatkowo podałem niewielką ilość nawozu (jak zwykle dżdżownice). Od jutra podobno ma być pochmurno - będzie czas na odpoczynek również dla fikusa :) I na koniec dwa słowa na temat wełnowca. Pewnie jesteście ciekawi co z tym preparatem. No cóż - jeszcze nie odważyłem się wypróbować. Wszystko przed nami...
piątek, 29 marca 2013
Dwa razy... fikus
Przyglądałem się dzisiaj naszemu fikusowi i doszedłem do wniosku, że jest go już dwa razy więcej niż na początku kiedy go sadziłem. Może nie jest jeszcze dwa razy wyższy, ale liści z pewnością ma już dwa razy więcej :) Co do samego pomiaru wysokości, to też już najwyższy czas dopełnić formalności... Zatem w następnym poście oficjalne zdjęcie z miarką, a na razie możecie podziwiać aktualny wygląd naszego drzewka.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz