Od ostatniego cięcia minęło już półtora miesiąca. Ten czas był dla fikusa bardzo intensywny, ale zmiana miejsca i przesadzanie zupełnie mu nie przeszkodziły w dalszym rozwoju. Przyrasta nie tylko główny pień, ale również boczne gałązki, a ponieważ zależy nam na wysokości rośliny trzeba było przeprowadzić kolejne korekcyjne cięcie. Na pierwszych dwóch zdjęciach możecie zobaczyć jak roślina wyglądała tuż przed przycinaniem. Czerwone kreski na jednej z fotografii wskazują miejsca, w których dokonałem zabiegu.
Na kolejnych dwóch zdjęciach możecie zobaczyć fikusa tuż po cięciu, a także odcięte gałązki, których tym razem było aż pięć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz