poniedziałek, 27 października 2014

Dzbanecznik Nepenthes talangensis x Bill Bailey

Dzbanecznik Nepenthes talangensis x Bill Bailey
Jak się powiedziało A (rosiczka) i B (muchołówka), trzeba powiedzieć również C albo raczej D jak dzbanecznik. Dzbanecznik "Nepenthes talangensis x Bill Bailey" to trzeci przedstawiciel owadożernych roślin na blogu. Jak sama nazwa wskazuje wyjątkowo ciekawy. Tym razem pułapkami na owady są dzbanki, do których wpada się tylko raz...

Podobnie jak pozostałe rośliny owadożerne, dzbaneczniki wykorzystują do życia zdolność przeprowadzania fotosyntezy. Z głodu zatem nie zejdą jeżeli przez dłuższy czas nic im do garnka - przepraszam - dzbanka nie wpadnie... Mechanizm pułapek jest przez te rośliny wykorzystywany do zdobywania mikro i makro elementów, których niewiele mogą pobrać przez system korzeniowy. Dzbaneczniki w większości są bowiem epifitami. Korzenie służą im przede wszystkim do pobierania wody i jako podpora. Przy tym są na tyle delikatne, że przy ich uprawie nie stosuje się nawozów (mogą powodować spalenie korzeni). Jeżeli zatem uważasz, że Twój dzbanecznik jest "niedożywiony", lepiej podaruj mu muchę niż chemiczny koktail ;)


dzbanecznikdzbanecznik


Podobnie sprawa ma się z wodą. W naturalnym środowisku rośliny te korzystają głównie z krystalicznie czystej deszczówki, która charakteryzuje się bardzo niską zawartością soli mineralnych. Jeżeli potraktujesz swojego dzbanecznika pospolitą kranówką z pewnością szczęśliwy nie będzie, a w dłuższej perspektywie twarda woda zaszkodzi mu "definitywnie".


dzbanecznik


Wróćmy jednak do podstaw, a raczej do korzeni. Każdy epifit doceni jeżeli zapewnimy jego korzeniom dobry dostęp do powietrza. Z tego względu, w przypadku dzbaneczników stosujemy luźne, przepuszczalne podłoże w skład którego wchodzi torf, perlit, keramzyt, elementy kory, a także łupin orzecha kokosowego. Mieszankę możemy przygotować sami, ale dostępne są również gotowe podłoża w sklepach z roślinami owadożernymi. Ja osobiście zdecydowałem się take podłoże zakupić. Jeżeli jednak wolisz przygotować je samemu wystarczy, że zapamiętasz dwie rzeczy. Nie może być zasolone i musi być przepuszczalne. Poza tym dzbanecznikowi będzie wszystko jedno, czy podpiera go fragment kory, czy kulka keramzytu ;)


dzbanecznik


Na koniec tego wąskiego wstępu na szeroki temat dzbaneczników, dwa słowa o widocznym na zdjęciach dzbanku. W chwili obecnej jest to jedyny dzbanek mojego dzbanecznika i wszystko wskazuje na to, że niebawem roślina się go pozbędzie albo raczej straci. Prawdopodobnie jest to konsekwencja aklimatyzowania się do nowego miejsca, po przybyciu ze sklepu z roślinami owadożernymi. Miejsca, które być może już znasz, a jeżeli nie, niebawem będzie okazja żeby przeczytać o nim nieco więcej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz