środa, 7 października 2015

Zamiokulkas zamiolistny - rozmnażanie, podlewanie, światło

zamiokulkas
Zamiokulkas, to roślina, którą zacząłem uprawiać zupełnie przypadkiem. Cieszę się jednak, że się na nią natknąłem. Uprawa zamiokulkasa jest bowiem wyjątkowo łatwa, a jej efekty mogą bardzo pozytywnie wpłynąć na wygląd niejednego pomieszczenia.

Zamiokulkasa rozmnożyłem "niechcący". Jednej z roślin tego gatunku, którą miałem okazję się tymczasowo zajmować, pod wpływem ciężaru złamał się dosyć duży pęd. Ze względu na to złamanie trzeba go było odciąć. Szkoda mi go było wyrzucić, a ponieważ dysponowałem wolną doniczką i odrobiną ziemi postanowiłem go posadzić. Pęd umieszczony w ziemi nie zmieniał swojego wyglądu przez kilka tygodni. Ani nie rósł, ani nie usychał. Zachęcony, szczególnie faktem utrzymywania się dosyć soczystej zieleni, podlewałem go regularnie. Nie były to duże ilości wody, bowiem zamiokulkasa nie należy przelewać. Ale o tym za chwilę. Po tych kilku, może kilkunastu tygodniach z ziemi wyłonił się wierzchołek nowego pędu. Wtedy miałem już pewność, że ta przypadkowa próba rozmnażania zakończyła się powodzeniem i zamiokulkas zamiolistny pozostanie ze mną na dłużej.


zamiokulkas zamiolistnyzamiokulkas


zamiokulkas zamiolistnyzamiokulkas


Tak jak już wcześniej wspomniałem, zamiokulkasa nie należy przelewać. Roślina lepiej zniesie długi, nawet kilkutygodniowy brak wody, niż podlewanie utrzymujące stale wilgotną ziemię. Zamiokulkas wytwarza pod ziemią kłącze, z którego wyrastają kolejne pędy. Zbyt częste podlewanie doprowadza do jego gnicia i w efekcie roślina ginie. Drugim powodem, dla którego zamiokulkas nie powinien być zbyt często podlewany, jest jego zdolność do magazynowania wody. To właśnie dzięki temu ziemia może zostać przesuszona bez szkody dla rośliny.


zamiokulkas zamiolistnyzamiokulkas


Duża odporność na rzadkie i nieregularne podlewanie jest jedną z dwóch cech, które czynią zamiokulkasa rośliną idealną w dekoracji wielu pomieszczeń. Drugą jest niewielkie zapotrzebowanie na światło. Dzięki temu zamiokulkas zamiolistny doskonale sprawdza się jako element aranżacji zamkniętych przestrzeni publicznych, a także roślina, która będzie Ci towarzyszyć w słabo doświetlonych pomieszczeniach mieszkania.


zamiokulkas zamiolistnyzamiokulkas


Jak widzisz zamiokulkas, to roślina idealna dla osób z jednej strony ceniących naturalny element aranżacji, a z drugiej zapominających o tym, że rośliny wymagają regularnego podlewania. Zamiokulkas zamiolistny doskonale zniesie takie warunki, a przy tym być może Tobie również uda się go rozmnożyć. Może niekoniecznie przypadkiem, ale za to w sposób opisany powyżej... :)



2 komentarze:

  1. Bardzo proszę o informację dotyczącą nawożenia tej rośliny. Kupiłam nawóz płynny do zamiokulkasa i zastanawiam się czy przy każdym podlewaniu go stosować? Czy wodę lejemy bezpośrednio do doniczki czy lepiej na spodeczek?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawozy (szczególnie jeżeli nie są pochodzenia naturalnego) należy stosować bardzo ostrożnie. W przypadku podania zbyt dużej ilości nawozu (zbyt dużego stężenia nawozu w podłożu) istnieje ryzyko uszkodzenia korzeni. Brak nawozu najczęściej spowoduje zatrzymanie rozwoju rośliny - jego nadmiar może spowodować, że roślina zginie. Najlepiej zatem stosować mniejsze dawki nawozu niż wskazuje producent na opakowaniu (np połowę dawki). Zamiokulkasa zamiolistnego powinno się podlewać stosunkowo rzadko (przykładowo raz na 10 dni - wszystko jednak zależy od warunków w jakich trzymamy roślinę). W takim przypadku nawóz podawał bym raz w miesiącu, czyli raz na 3 podlewania. W ten sposób po podaniu nawozu będą dwa cykle podlewania bez nawożenia, które zabezpieczą korzenie przez zbytnim stężeniem dodatków. Zamiokulkasa zawsze podlewam bezpośrednio do doniczki - zwracam jednak uwagę na to by po podlewaniu woda nie pozostała w podstawce.

      Usuń