O przedwiośniu za oknem ciężko mówić. Mamy co prawda całkiem przyjemne temperatury i sporo słońca, ale podejrzewam, że zima nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. Nieco inaczej sytuacja wygląda w mieszkaniu. Fikus wyraźnie odczuł wydłużanie się dnia i przyspieszył rozwijanie liści, nie tylko tych wierzchołkowych :) |
Otóż dzisiaj moją uwagę zwróciły właśnie budzące się do życia boczne gałązki. Wszystko wskazuje na to, że dzień wydłużył się już na tyle, by i te części rośliny, do których sztucznego światła nie docierało zbyt wiele, również zaczęły przyrastać. Z tego względu piszę o "fikusowym przedwiośniu" - być może i Wasze fikusy budzą się już powoli do życia po zimowym letargu :)
Na ostatnim zdjęciu wracam jeszcze do wierzchołka... Olbrzymimi krokami zbliżają się pierwsze urodziny fikusa, a na zdjęciu widać, że drzewko cały czas pracuje nad swoją wysokością :) Możemy być mile zaskoczeni osiągniętym po pierwszym roku efektem :)
Zabiegi (31.01 - 10.02)
- Doświetlanie 31.01 około 6 h.
- Doświetlanie 02.02 około 6 h.
- Doświetlanie 03.02 około 6 h.
- Nawożenie 03.02 około 15 ml nawozu rozcieńczonego w 100 ml wody.
- Doświetlanie 05.02 około 3 h.
- Doświetlanie 08.02 około 5 h.
- Nawożenie 08.02 około 30 ml nawozu rozcieńczonego w 120 ml wody.
- 26.01 Mycie/obfite zraszanie.
- Doświetlanie 09.02 około 7 h.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz