"Zjawiska", to czwarta ostatnia z kategorii zdjęć przyrody, które planowałem zamieszczać na blogu w ramach urozmaicenia tematów dotyczących hodowli roślin w domu. Aby zachęcić do zaglądania w to miejsce, zaczynam od mocnego uderzenia, czyli wybranych zdjęć piorunów upolowanych przeze mnie podczas wieczornych burz.
|
Burza - nieujarzmiona, niebezpieczna i nieprzewidywalna - to wszystko powoduje, że robi na mnie większe wrażenie niż pokazy fajerwerków wybuchających w sylwestrową noc na całym świecie. Fajerwerki zawsze są takie same, a tak jak nie ma dwóch identycznych płatków śniegu, tak również każde wyładowanie zawsze różni się od pozostałych.
Sezon polowania na pioruny rozpoczyna się w Polsce wraz z nadejściem maja. Owszem już w kwietniu przy odrobinie szczęścia można coś ustrzelić, ale dopiero maj przynosi ze sobą burze, których intensywność po zachodzie słońca utrzymuje się przez kilka godzin, a nawet całą noc - chociaż z taką sytuacją spotykamy się najczęściej latem. Jest zatem spora szansa, że już niebawem znajdziecie tu zdjęcia tegorocznych wyładowań :)
Wow, jakie fajne fotki! Wiem po sobie, że nie łatwo ustrzelić takiego pioruna. Zapraszam na swojego bloga, też mam kilka fotek burzowych - www.szafirek.art.pl
OdpowiedzUsuń