Patrzę na to moje bonsai i patrzę... i coś mi w nim nie gra. To ta doniczka, której zarówno kształt jak i kolor pasują do tego drzewka jak przysłowiowa pięść do oka. Z nadejściem wiosny nadchodzi również czas na zmiany dla "Ficus exotica bonsai". Na przeprowadzenie wspomnianej ostatnio defoliacji wciąż jest jeszcze za wcześnie, ale doniczkę można by zmienić już teraz.
|
Rozpocząłem więc poszukiwania nowego naczynia, kształtem i głębokością podobnego to tego, w którym hoduję "Ficus natasha bonsai korzenie powietrzne". Okazuje się jednak, że odnalezienie takiego i przy tym w ciut większym rozmiarze, wcale nie jest takie proste. Jestem jednak zdeterminowany, bo oczami wyobraźni widzę, że zmiana będzie miała bardzo pozytywny wpływ na prezentowanie się tego bonsai. Dzisiaj po raz ostatni możecie zobaczyć fikusa w jego dotychczasowym wydaniu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz