wtorek, 8 kwietnia 2014

Storczyk nie kwitnie - czas na przesadzanie storczyka

przesadzanie storczyków
To co znalazłem w doniczce storczyka oncidium, albo raczej, to czego tam nie znalazłem, było dla mnie mimo wszystko sporym zaskoczeniem. Od dnia, w którym wykonałem dodatkowe otwory wentylacyjne w doniczce, miałem przeczucie, że brak kwitnienia od wielu miesięcy u tego storczyka, to nie może być przypadek. Teraz już wiem na pewno, że storczyk w zasadzie zakwitnąć nie mógł. Jego korzenie bowiem praktycznie nie istniały... Przesadzenie storczyka stało się koniecznością.

Zbyt późno zrozumiałem jakie są naprawdę potrzeby tego storczyka. Albo inaczej - wiedziałem jaka jest teoria i oszukiwałem się, że wszystko co robię się z nią zgadza. Tymczasem stosowana do tej pory osłonka praktycznie uniemożliwiała dostęp powietrza do korzeni od spodu doniczki, a pamiętajmy, że otwory w doniczce na nic się nie przydadzą jeżeli nie będzie zapewniona dobra wentylacja. W tej sytuacji nie pozostało mi nic innego jak wymiana osłonki, doniczki i większości podłoża, w którym rośnie storczyk. Mam nadzieję, że roślina przetrwa zabieg przesadzania, a ja bogatszy o cenne doświadczenia z uprawy storczyków, będę mógł cieszyć się za kilka tygodni (lub miesięcy) pięknymi żółtymi kwiatami oncidium :)

Przygotowanie do przesadzania storczyka


Przyjazna aura za oknem pozwoliła mi na przeprowadzenie całego zabiegu na balkonie. Bez względu jednak na miejsce, w którym decydujemy się na przesadzanie rośliny, warto zadbać o to, byśmy za bardzo wokół siebie nie nabrudzili ;) Dobrym i sprawdzonym sposobem na zabezpieczenie naszego otoczenia są stare gazety. Ja zdecydowałem się na sporych rozmiarów karton, który dzięki bocznym ściankom, nie pozwalał wszelkim fafrusom na wycieczki po okolicy.


przesadzanie storczykówprzesadzanie storczyków


Korzenie storczyka


Korzenie generalnie piszczały cienko lub wcale, bo ich po prostu nie było. Po wyjęciu storczyka z doniczki, podłoże rozsypało się - szczęśliwie na środek kartonu - ukazując rozmiar zniszczeń jakich dokonałem żyjąc w przekonaniu, że jest dokładnie odwrotnie, czyli że zapewniam roślinie doskonałe warunki rozwoju... Od razu stało się jasne, że konieczne będzie wycięcie większości spodniej części rośliny.


przesadzanie storczyków


przesadzanie storczykówprzesadzanie storczyków

Pseudobulwy storczyka


Po usunięciu zgniłych lub uschniętych korzeni zabrałem się za redukowanie części zielonej, czyli usuwanie starych pseudobulw zajmujących miejsce w doniczce. Pseudobulwa storczyka oncidium kwitnie tylko raz w życiu. Nie oznacza to, że później jest już całkowicie nieprzydatna. Stanowi bowiem dla rośliny swoisty magazyn wody, dzięki czemu storczyk jest w stanie bez problemu zaakceptować dwutygodniowe przerwy w podlewaniu. Z czasem jednak zaczyna brakować miejsca w doniczce i gdy nadarza się okazja, taka jak przesadzanie storczyka do nowego podłoża, warto pomyśleć o zrobieniu miejsca dla nowych pseudobulw.


przesadzanie storczykówprzesadzanie storczyków


przesadzanie storczykówprzesadzanie storczyków


przesadzanie storczykówprzesadzanie storczyków

Podłoże dla storczyka


Na koniec umieściłem to, co mi jeszcze w rękach pozostało, w nowej doniczce i rozpocząłem rozmieszczanie nowego podłoża pomiędzy korzeniami. Ze względu na większą sztywność korzeni w porównaniu, z nazwijmy je "standardowymi" roślinami, a także "gruboziarnistość" storczykowego podłoża w porównaniu ze zwykłą ziemią, trzeba się odrobinę nagimnastykować, aby objętość doniczki została w całej objętości wypełniona. Warto użyć do pomocy np. drewnianego patyczka. U mnie jego rolę doskonale odegrała chińska pałeczka, pierwotnie używana przede wszystkim w celach kulinarnych :)


przesadzanie storczyków


przesadzanie storczykówprzesadzanie storczyków


przesadzanie storczykówprzesadzanie storczyków


przesadzanie storczykówprzesadzanie storczyków



WIĘCEJ O:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz