sobota, 26 lipca 2014

Korzenie powietrzne "Ficusa natasha bonsai"

korzenie powietrzne
Nadszedł w końcu moment rozpakowania korzeni powietrznych u "Ficusa natasha bonsai". Korzeń na którym najbardziej mi zależało dotarł do powierzchni ziemi i nie grozi mu już uschnięcie końcówki. Trochę to trwało, bo eksperyment nie powiódł się w 100% zgodnie z planem, ale efekt końcowy mogę uznać za zadowalający. O tym co się udało, a co nie, przeczytasz już za chwilę.

Założeniem całego eksperymentu nie było samo wyhodowanie korzeni powietrznych (to udało się już wiele razy), ale skłonienie rośliny do wypuszczenia korzenia w dosyć precyzyjnie określonym miejscu. W jaki sposób próbowałem to osiągnąć, opisałem trochę ponad dwa miesiące temu a wstępne wyniki przedstawiałem w czerwcu. Dzisiaj wszystkie osłony są już zdjęte i mogę wyjaśnić co się udało, a co nie do końca.


korzenie powietrznekorzenie powietrzne


Fikus dosyć szybko, po rozpoczęciu utrzymywania podniesionej wilgotności wypuścił korzenie. Jednak nie w miejscu, o które mi chodziło. Postanowiłem czekać. Ostatecznie w wyznaczonym miejscu korzenia powietrznego nie udało mi się wyhodować, ale fikus sprawił mi swoistego rodzaju nagrodę pocieszenia... Korzeń wyrósł w zupełnie innym miejscu pnia, dużo niżej od założonego przeze mnie miejsca. Owinął się wokół pnia i zaczął rosnąć w górę docierając ostatecznie do miejsca, w którym znajdował się otwór przygotowanego tunelu. Dopiero wtedy go zobaczyłem i skierowałem pionowo w dół. Efekt jest taki, że korzeń co prawda nie wyrasta z pnia w miejscu, w którym planowałem, ale przez to, że podczas wzrostu "przemieszczał" się tamtędy, jest "przyklejony" tam gdzie chciałem.


korzenie powietrznekorzenie powietrzne


Szczegóły tego nieco zagmatwanego opisu są doskonale widoczne na zdjęciach. Końcowy efekt wyszedł ciekawie i pozostaje teraz kwestią otwartą, czy tak długi korzeń nie uschnie i będzie się z czasem robił coraz grubszy. Przekonamy się o tym w następnych postach dotyczących tego fikusa :)



WIĘCEJ O:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz