Figowiec sprężysty (Ficus elastica)

Figowiec sprężysty (Ficus elastica) to roślina, której nie mogło zabraknąć na moim blogu. W rodzinie figowców jest doskonałą alternatywą dla osób, których fikus benjamina nie zachwyca. Przy tym figowiec sprężysty jest także mało wymagający i bez problemu przetrwa niekorzystne warunki. Mogę powiedzieć, że sprawdziłem to na wiele sposobów... ;)

Chociaż to również jest figowiec, to od fikusa benjamina różni się znacznie. Przede wszystkim ma dużo większe, skórzaste liście, które pozwalają mu na magazynowe zapasów wody. Dzięki temu roślina jest bardziej odporna na dłuższe przerwy w podlewaniu. Jeżeli fikus jest zdrowy, to dwa tygodnie bez wody specjalne mu nie zaszkodzą. Figowiec sprężysty ma też zupełnie inny pokrój. Rośnie przede wszystkim w górę i nie wypuszcza tylu bocznych pędów. Jest zatem doskonałą rośliną do ustawienia w miejscach, w których rozłożysta korona fikusa benjamina byłaby przeszkodą. Oczywiście nawet fikusa benjamina można ukształtować na roślinę o wąskiej koronie, jednak wymaga to przeprowadzania regularnego przycinania i przesadzania drzewka. Figowiec sprężysty nie jest pod tym względem taki wymagący i "po prostu" rośnie w górę.

Jak każda roślina, także figowiec sprężysty zbiera na liściach kurz. Ponieważ jednak jego liście są duże i jest ich stosunkowo niewiele (w porównaniu do innych roślin) łatwo i szybko można przetrzeć je wilgotną szmatką. Warto czasem przeprowadzić taki zabieg. Dzięki niemu figowiec będzie się lepiej rozwijał i pełnił dekoracyjną rolę w pomieszczeniu.

Jeżeli zależy Ci aby Twoja roślina była niezwykła i czymś się wyróżniała, możesz podjąć próbę skłonienia figowca do wypuszczenia korzeni powietrznych. Efekt w przypadku figowca sprężystego jest o tyle ciekawy, że wypuszczone korzenie powietrzne od razu są stosunkowo grube (w porównaniu do fikusa benjamina). Na załączonych zdjęciach możesz zobaczyć jak taki korzeń wygląda. W przypadku mojej rośliny korzeń jest tylko jeden ze względu na fakt, że wyhodowałem go "na próbę". Nie ma jednak najmniejszego problemu by korzeni powietrznych było więcej (najprostszy sposób na korzenie powietrzne u figowców).

Na zakończenie dwa słowa na temat odporności figowca sprężystego, o której pisałem na wstępie. Przez ostatni rok prezentowaną na zdjęciach roślinę przestawiałem kilka razy w bardzo odmienne miejsca. Stała zarówno na słońcu jak i w ciemnym kącie pomieszczenia. Była podlewana skąpo i rzadko (mniej niż raz na tydzień), ale zdarzało mi się ją również przelewać. Przez ostatnich kilka tygodni opisywany figowiec stoi w pomieszczeniu, w którym temperatura nie przekracza kilkunastu stopni. Roślina nadal się rozwija i nic nie wskazuje na to żeby coś się miało w tym względzie zmienić. Pięknie wygląda i wybacza właścicielowi wszelkie błędy. Czego chcieć więcej... :)